Dwór w Raminie to historyczna siedziba pomorskiego rodu von Ramin, którego historia trwa od XII wieku aż do dziś. Dobra tego rodu rozciągały się na wielkich obszarach Pomorza i obejmowały także zabytkowy pałac w Stolcu pod Szczecinem. W Raminie ród posiadał wielki folwark i istniejący do dzisiaj dwór, w którego gościnne progi zapraszają gospodarze: Jolanta Grenke i Edward Orlowski.
Kluczowe informacje
Dwór w Raminie słynie z organizowanych w najdrobniejszych szczegółach wydarzeń kulturalnych i integrujących. Jako miejsce przyjazne i otwarte na różnorodność, skupia pasjonatów rozmaitych dziedzin z obu stron granicy. Gospodarze dbają o to, by wydarzenia otwarte odbywały się minimum w dwóch językach: polskim i niemieckim, aby dać możliwość swobodnego uczestniczenia gościom z obu krajów.
POŁOŻENIE
Meklemburgia Pomorze Przednie
CZAS ZWIEDZANIA
2 – 4 godziny, pobyt całodniowy
TRANSPORT
rower, samochód
PRZEZNACZENIE
edukacja, integracja, relaks
Przy ramińskim dworze znajduje się barokowy park, obszerny ogród, sztuczny staw z wyspą, zadbany dziedziniec i zielnik. To idealne zaplecze dla wydarzeń plenerowych, które regularnie się tu odbywają – jak koncerty, pokazy, wystawy i spotkania przy kolacji. Niebywały urok miejsca zachęca również do organizowania rodzinnych uroczystości, jak wesela, jubileusze, czy chrzciny.
Szczypta historii
Ród von Ramin rozpoczął gromadzenie dóbr już w czasach średniowiecznych. Niektóre ziemie i osady zostały im nadane za udział w wyprawach krzyżowych, inne kupili, jak na przykład całe tętniące życiem miasteczko Brussow. Dwór w Raminie zbudowano w XVIII wieku jako reprezentacyjną siedzibę przylegającą do okazałego folwarku. Zapanowano także piękny 7-hektarowy park.
Piętrowy pałac z mansardowym dachem w czasie zawirowań historycznych nieco zmieniał swój wygląd. Odkąd w połowie XIX wieku właściciele sprzedali swoje dobra w regionie i przenieśli się do dużych miast, w Raminie miały swoje siedziby rozmaite przedsięwzięcia. Była tu przez jakiś czas fabryka tytoniu, sierociniec, szkoła rolnicza, a nawet ośrodek szkoleniowy Hitlerjugend. Obecnie Dwór należy do prywatnych właścicieli, którzy postawili sobie ambitny cel podźwignięcia go z zapomnienia i odrestaurowania.
Istotne drobiazgi
W Raminie odbywa się wiele wydarzeń, których kalendarz możemy śledzić na stronie albo w mediach społecznościowych dworu. Można tu również zaplanować własną imprezę, wraz z noclegiem do 30 osób. Szczególnym zainteresowaniem cieszą się organizowane w pięknych wnętrzach milongi, na które zjeżdżają się pasjonaci tanga z całej okolicy, także ze Szczecina.
- godziny otwarcia: obiekt jest otwarty całorocznie
- ceny biletów: na większość wydarzeń wstęp jest bezpłatny
- www: www.gutshaus-ramin.de
- email: info@gutshaus-ramin.de
- telefon: 0049 39749 – 29600
W Raminie kładzie się duży nacisk na współpracę transgraniczną, która integruje mieszkańców regionu. Często organizowane są ciekawe konferencje o historii pasa przygranicznego i losach jego mieszkańców. Pomorze, zamieszkiwane od początku zarówno przez plemiona germańskie jak i słowiańskie, zachowało w swoich tradycjach mieszankę specyficzną i wartą odkrywania wciąż na nowo.
Rozległy ogród Ramina to raj dla rosnących tu w naturalnych środowiskach ziół. Oprócz zasiewanych na grządkach tradycyjnych roślin, jak bazylia, pietruszka, czy rozmaryn, w ogrodzie znajdziemy także dzikie zioła: podagrycznik, babkę, pokrzywę. Warsztaty Dzikich Ziół prowadzone przez Jolę gromadzą dorosłych i dzieci, odbywają się w terenie, a potem przenoszą do kuchni, gdzie można zapoznać się z praktycznym wykorzystaniem zebranych ziół.
- doskonałe miejsce dla dorosłych, seniorów a także dzieci młodszych i starszych
- zwiedzanie Dworu i wszelkie wydarzenia zaplanowane we wnętrzu niezależne od pogody
- piękne historyczne otoczenie
- bliskość natury i dawka ciekawej wiedzy
Ramin to miejsce, w którym możesz zaznać ukojenia, jeśli zmęczył cie gwar. Wybierz się na weekend z jogą, albo warsztaty zielarstwa czy zdrowego gotowania. A jeśli poszukujesz wrażeń kulturalnych, odwiedź Dwór w trakcie jakiegoś wydarzenia widniejącego w kalendarzu. Na pewno znajdziesz cos dla siebie.
